Już po egzaminie, a ja w liceum chciałabym wiele w sobie zmienić. Jestem gruba i brzydka, w gimnazjum byłam nieśmiała, a teraz chciałabym być zauważona. Jak to siągnąć? Gimnazjalistka No nie wierzę w tę brzydotę. Może właśnie wakacje przeznaczysz na zmianę podejścia do samej siebie? Do tego niech dojdą starania o poprawę wyglądu- fryzjer, poszukiwania swojego stylu ubierania, który podkresli to, co ładne, a ukryje więcej jest programów, które uczą, jak zmieniać swój sposób ubierania, czesania, ale też jedzenia, życia. Zawsze stały motyw to polubić siebie, uwierzyć w zasada- pomyśl, jaką byś chciała poznać koleżankę i sama staraj sie taka najbardziej można podchodzić do różnych dziewczyn, przestawiać się, z metod, to wejść do klasy, poszukać kogoś nieśmiałego i jemu motyw świetnie przestawiła Musierowicz w powieści "Kalamburka", dni w liceum są ciężkie i ważne. Np ktoś zrobi na Tobie złe wrażenie, ale nie skreślaj go, bo często potem okazuje się, że to świetna osoba. Bywa też odwrotnie. Dlatego od poierwszego dnia warto poznawać osoby- dużo śmiechu, także z siebie, można też proponowac, żeby gdzieś iść po lekcjach, a może zaprosić do siebie, zapisać się gdzieś....Najpierw uwierz w na początku liceum wciąż jeszcze bywają dziecinni, lepiej poczekać, aż zmądrzeją. Oni wejdą do liceum jeszcze bardziej zestresowani, a w stresie wszyscy popełniacie błędy, nie jesteście sobą, każdy coś wykorzystaj zmianę szkoły, by siebie też trochę zmienić. Na śmiałą i ufną, pogodną. Ale pamiętaj, że osoby ciche, spokojne, mniej znane też są potzrebne i na ogół bardzo listów:zadaj pytanie... « ‹ 1 › » oceń artykuł