Na dzień dziadka Gdy zabawka się zepsuje tato mało czasu ma dziadek sam ją zreperuje naprawioną wnet mi da i zabierze mnie na spacer, gdy jest ładny ciepły dzień, za to wszystko, Drogi dziadku, dziś Ci podziękować chcę.
Znajdujesz się na stronie wyników wyszukiwania dla frazy Bal dla babci i dziadka. Na odsłonie znajdziesz teksty, tłumaczenia i teledyski do piosenek związanych ze słowami Bal dla babci i dziadka. Tekściory.pl - baza tekstów piosenek, tłumaczeń oraz teledysków.
W czerwcu: „Kim zostanę” sł. Ewa Stadtmuller Agatka chce być modelką, więc kciuki za nią trzymamy, gdy stawia niepewne kroki w szpilkach mamy ref:: A ja wciąż patrzę do góry i skrycie o tym marzę, by kiedyś zostać prawdziwym kominiarzem. Ref: A ja... Mateusz chce być strażakiem ognia nie boi się wcale, już pędzi gdzieś do pożaru na sygnale. Ref: A ja... Mikołaj chce być kierowcą, ma świetne rajdowe auto, a Krzyś rakietę, bo będzie kosmonautą. Ref. A ja… W maju: „Moja wesoła rodzinka” My rodzinę dobrą mamy, zawsze razem się trzymamy! I choć czasem czas nas goni, My jak palce jednej dłoni! Mama, tata, siostra, brat I ja – to mój mały świat! Dużo słońca, czasem grad – To wesoły jest mój świat! Mama zawsze kocha czule, ja do mamy się przytulę, w bólu, żalu i rozterce, bo mam mama wielkie serce! Mama, tata, siostra, brat I ja – to mój mały świat! Dużo słońca, czasem grad – To wesoły jest mój świat! Z tatą świetne są zabawy, z nim świat robi się ciekawy! Tata ma pomysłów wiele, jest najlepszym przyjacielem! Mama, tata, siostra, brat I ja – to mój mały świat! Dużo słońca, czasem grad – To wesoły jest mój świat! Gdy napsocę i nabroję, stoję w kącie, bo się boję! Tata skarci, pożałuje, a mamusia pocałuje! Mama, tata, siostra, brat I ja – to mój mały świat! Dużo słońca, czasem grad – To wesoły jest mój świat! Kiedy nie mam taty, mamy, wszyscy sobie pomagamy! I choć sprzątać nie ma komu, jest wesoło w naszym domu! Mama, tata, siostra, brat I ja – to mój mały świat! Dużo słońca, czasem grad – To wesoły jest mój świat! W kwietniu: Na podwórku !. Na podwórku zamieszanie, Każdy czeka na śniadanie, Głodny kot na płot się drapie a gospodarz smacznie chrapie. Ref.: Gospodarzu, wstawać pora, Karmić kury i indora, Nieść do stajni sianko świeże, A nie w łóżku sobie leżeć! II. Pieje kogut kukuryku! Nie ma ziarna dziś w kurniku! Krowa muczy, kwiczy prosię: Ktoś tu ma nas wszystkich w nosie. Ref.: Gospodarzu, wstawać pora,… III. Gdy gospodarz to usłyszał, Krzyknął: spokój, krzyknął: cisza, Fantastyczny sen dziś miałem, Więc przerywać go nie chciałem. Ref.: Gospodarzu, wstawać pora,… W marcu: DAJ RĘKĘ WIOSENKO Ciepły szalik śpi już w szafie, słońce zerka w okna. Obudziły się krokusy, bo wróciła wiosna. REF:Daj rękę, wiosenko i chodź razem z nami. Motylek Cytrynek będzie nas prowadził. Zaspany tatarak przegląda się w wodzie, i kwiaty się stroją na grządkach w ogrodzie. Wiosna w dresie kolorowym z żabką gra w zielone. Dziś kupiła sobie duże lody waniliowe. REF:Daj rękę wiosenko…. W lutym: Dinozaury ( sł. Ewa Stadtmuller, muz. Urszula Borkowska) 1. Dinozaurów nie ma z nami dawno już. Nawet ślady ich przysypał czasu kurz. Można spotkać dinozaura tylko w snach, jak paprocie skubie wielkie, że aż strach. 2. Tam gdzie kiedyś tych paproci szumiał las, leżą złoża węgla, który grzeje nas. A gdzie góry i doliny że ho, ho, było kiedyś pełne piasku morza dno. 3. Tam gdzie fale rozmawiały: bul, bul, bul, pozostała w głębi ziemi biała sól. Czy ktoś mógłby czas zatrzymać? Chyba nie. Jak tu będzie za lata tysiąc? Kto to wie? W styczniu: KŁÓTNIA O DZIADKA 1. Ja mam dziadka ty masz dziadka każdy z nas go ma Ale który jest najlepszy już ustalić czas Ref: Kłócili się jak koguty na szabelki i na druty Kto lepszego ma kto lepszego ma x2 /bis im niewiele dała jasne stało się Dziadek zawsze jest najlepszy każdy o tym wie Ref: Ręce więc na zgodę dali i wesoło zaśpiewali Dziadku żyj sto lat x2 /bis KOCHAM BABCIĘ 1. Ja mam swoją Babcię O taką kochaną . Gdyby jej nie było Cały świat by stanął Kwiatki by nie rosły, Ptaszki nie śpiewały. ref ; Bardzo, bardzo smutny, mój dzień byłby cały./bis 2. Ale mam ją przecież w ranki i wieczory, A obowiązkowo, kiedy jestem chory . Babciu ,droga Babciu bardzo kocham Ciebie. ref: Z Tobą , moja Babciu lepiej mi niż w niebie./bis "Bałwankowa rodzina" Stoisz smutny nasz bałwanku Ze spuszczoną głową Może chciałbyś mieć przy sobie Panią bałwankową Oj tak tak oj tak tak Dobrej żony wciąż mi brak Oj tak tak oj tak tak Dobrej żony brak Ma korale z jarzębiny Bałwankowa żona Ale łatwo poznać z miny Że dziś jest zmartwiona Oj tak tak oj tak tak Mego synka jeszcze brak Oj tak tak oj tak tak Mego synka brak Stoi bałwan z bałwankową W środku zaś bałwanek Jeszcze chwilka i rozpoczną Swój zimowy taniec Oj tak tak oj tak tak Przydałby się jeszcze brat Oj tak tak oj tak tak Przydałby się brat Już wesoło dwa bałwanki Tańczą z rodzicami I my także się pobawmy Razem z bałwankami Oj tak tak oj tak tak Zatańcz z nami raz i dwa Oj tak tak oj tak tak Zatańcz raz i dwa Oj tak tak oj tak tak Zatańcz z nami raz i dwa Oj tak tak oj tak tak Zatańcz raz i dwa W grudniu: Wesoła choinka Na gałązce choinkowej Wiszą dwa jabłuszka Przy jabłuszku pierwszym pajac Przy drugim kaczuszka Pajac biały jest jak piekarz Mąkę ma na brodzie A kaczuszka złota jakby Kąpała się w miodzie Choinka choinka wesoła choinka Choinka choinka wesoła Popatrz mamo woła krysia Jak ten pajac skacze A czy słyszysz mówi mama Jak kaczuszka kwacze Pajac tańczy kaczka kwacze Posłuchajcie sami A zajączek tużtuż obok Rusza wąsikami Choinka choinka wesoła choinka Choinka choinka wesoła W listopadzie: Pan Listopad Pan listopad gra na basie dylu dylu bum Na jesiennym graniu zna się Trawką dotknął strun Wesoło gra muzyka, pada deszcz Świerszcz za kominem cyka Tańcz gdy chcesz Pan listopad gra na bębnie bara bara bam Z deszczem kółka, równo pięknie koncert daje nam Wesoło gra muzyka, pada deszcz Świerszcz za kominem cyka Tańcz gdy chcesz Pan listopad gra na flecie fiju, fiju, fiu Z liści złotych ma berecik a kubraczek z nut Wesoło gra muzyka, pada deszcz Świerszcz za kominem cyka Tańcz gdy chcesz W październiku: Dary jesieni 1. Za domem w ogrodzie dojrzały warzywa. Wzięła Zosia koszyk i warzywa zrywa. /2x Ref. Cebulę i pory, kapustę i pomidory, marchew i selery i pietruszki cztery. 2. Poszła też do sadu, co złotem się mienił, by dary pozbierać od Pani Jesieni. Ref. Tu śliwka, tu gruszka, tam słodkie są jabłuszka. A pod płotem stoi malin pełen słoik. We wrześniu: To my, przedszkolaki! (sł. Agnieszka Borowiecka, muz. Gabriela Gąsior) Kto po sobie sprząta ładnie, nic nie rzuca byle gdzie? Kto zagadkę szybko zgadnie i z innymi bawi się? Ref. Czy wiesz, kto to taki? To my, przedszkolaki! Kto przeprasza, kiedy trzeba, mówi „proszę”,gdy coś chce? Kto się z innych nie wyśmiewa i dziękuje, kiedy zje? Ref. Czy wiesz… Kto poleceń pilnie słucha? Kto w grzeczności mistrzem jest? Kto łokciami się nie szturcha i kolegom mówi „cześć!”? Ref. Czy wiesz… Kto się dzieli zabawkami i pomocny jest jak zuch? Kto w rozmowie z kolegami cały się zamienia w słuch?
-Takk - zachichotał chłopiec i pobiegł po sprzęt - Masz - powiedział wręczając mi go. -To ja idę - szepnęłam - Zabawa start. Poszłam na dół, skradając się jak Coralina, która jest kotołakiem i jest cichutka jak myszka. Czasami zastanawiam się, co by było, gdyby Cora nie była kotołakiem, czy ja bym nim była?
[Zwrotka 1]Kiedy czas nam będzie słodko mijałKiedy w radiu będzie już tylko Radio MaryjaKiedy dobrzy Polacy, okazując dobrą wolęSpalą Olgę Lipińską na stosie albo w stodoleKiedy gwiazdorem baunsu będzie można zostać w miesiącJezus, co to będzie? Rok dwa tysiące pięćdziesiątA ja, starszy pan z gazetą na dwóch fotelachBędę strzelał sobie relaksBędę spokojnie czytał o bezkarnych bandytachA sześcioletni wnuczek na moich kolanach spyta:– Dziadku, my tu sobie gadu gaduAle powiedz, w twoich czasach też strzelano do sąsiadów?Czy na ulicach było tylu z bronią panów?I powiedz, co to było – ten zachodni brzeg Jordanu?Bo widzisz dziadku, ja to pierdolęDziś w przedszkolu kolega pokazał mi pistoletCzy to, kurcze, było zawsze tak, jak terazŻeby szkołę nazywać imieniem Andrzeja Leppera? (Jezu...)Dziadku, to wy spierdoliliście świat mójŻe aż po prostu mieszkać strach tuMoi koledzy z emblematami Wehrmachtu raczą się baunsemGdzie wy byliście, kiedy jeszcze były szanse?– Mądre dziecko, oto jest utwórMasz klucz tu i się ucz mój wnuczkuJak się robiło kiedyś rzeczy nie najprostszeWidzisz, miałem ambicję, żeby ludzi ostrzecTa piosenka to dowód, że ilekroćJa i mi podobni ostrzegaliśmy, że będzie piekłoWidzisz, ludzie, nie wiedzieć czemuPół wieku temu nie widzieli dzisiejszych problemów[Refren]Proszę dziadka, mam pytanie, dziadek pozwoli(Powiedz, jak ty mogłeś wszystko tak spierdolić?)– Otóż wnuczku, masz tu dowód, rapowanyJuż pół wieku temu mówiłem, że do nikąd zmierzamyProszę dziadka, mam pytanie, dziadek pozwoli(Powiedz, jak ty mogłeś wszystko tak spierdolić?)– Otóż wnuczku, masz tu dowód, rapowanyJuż pół wieku temu mówiłem, że do nikąd zmierzamy[Zwrotka 2]Widzisz, ludzie to taki przedziwny gatunekŻe można im tłumaczyć a nikt nic nie rozumieŻe Afganistan to była tylko iskraDo wojny, która dziś jest tak oczywistaZachodni brzeg Jordanu? Wnuczku, wierz miJedna bomba wystarczyła, by zniknął z powierzchniCzemu nie ma dzisiaj lasów? Zaraz ci powiem:Spalono wszystkie, bo chowali się w nich TalibowieWidzisz wnuczku, ja robiłem co mogłemAle myślenie u ludzi to już wtedy był spory problemChociaż kiedy to pisałem, co ciekaweJedna rzecz pozwalała mi zachować równowagęMiałem nadzieję, że gdy będę starszym panemZamiast tego numeru, będziesz słuchał kołysanek[Refren]Proszę dziadka, mam pytanie, dziadek pozwoli(Powiedz, jak ty mogłeś wszystko tak spierdolić?)– Otóż wnuczku, masz tu dowód, rapowanyJuż pół wieku temu mówiłem, że do nikąd zmierzamyProszę dziadka, mam pytanie, dziadek pozwoli(Powiedz, jak ty mogłeś wszystko tak spierdolić?)– Otóż wnuczku, masz tu dowód, rapowanyJuż pół wieku temu mówiłem, że do nikąd zmierzamyHow to Format Lyrics:Type out all lyrics, even if it’s a chorus that’s repeated throughout the songThe Section Header button breaks up song sections. Highlight the text then click the linkUse Bold and Italics only to distinguish between different singers in the same “Verse 1: Kanye West, Jay-Z, Both”Capitalize each lineTo move an annotation to different lyrics in the song, use the [...] menu to switch to referent editing modeAboutHave the inside scoop on this song?Sign up and drop some knowledgeAsk us a question about this songFragment wywiadiu przeprowadzonego dla Onetu w 2018 wam zdarza się wrócić do utworu “Nie słuchać przed 2050”? Po piętnastu latach wydaje się nadal aktualny. Łona: Prawda. Ale też, umówmy się; to naprawdę nic trudnego, żeby nakreślić czarną wizję i tylko czekać, kiedy się spełni. Żadna Nie słuchać przed 2050 r.. 570 174 179 709 496 380 668 502